Pomoc tłumacza w postępowaniu karnym – uwagi RPO do planowanych zmian k.p.k.

Zapraszam do zapoznania się z artykułem w portalu Prawo.pl, w którym wypowiadam się na temat planowanych zmian w postępowaniu karnym:

Więcej pomocy tłumacza w postępowaniu karnym

Poniżej pełna opinia dotycząca uwag RPO do projektu zmian w postępowaniu karnym dostępnych pod adresem: https://bip.brpo.gov.pl/sites/default/files/2025-11/Do_Komisji_kodyfikacyjnej_opinia_27_10_2025.pdf

Jeśli chodzi o uwagi RPO do projektowanych § 1a i § 1b art. 300 k.p.k., to można się zgodzić z zastrzeżeniami dotyczącymi techniki legislacyjnej w zakresie kreowania w przepisach o pouczeniach uprawnienia do składania zastrzeżeń co do jakości tłumaczenia. Poważniejsze wątpliwości budzi jednak nie to, że nie uregulowano w sposób kompletny instytucji takiego zastrzeżenia, czego chciałby RPO, lecz w ogóle sama idea kontroli organu procesowego w zakresie jakości tłumaczenia. Powstaje pytanie, na czym miałaby ona polegać: kto miałby ją przeprowadzać (inny tłumacz jako biegły?) oraz jak zapobiec wykorzystywaniu jej do obstrukcji postępowania? Jak wynika z treści uzasadnienia nowelizacji z tych trudności zdawał sobie sprawę projektodawca (druk sejm. nr 1600, Uzasadnienie, s. 6). Wątpliwe jest zatem zarówno kreowanie przez niego iluzorycznego uprawnienia do składania zastrzeżeń, jak i propozycja wprowadzenia odrębnej procesowej kontroli w zakresie jakości tłumaczenia. Ponieważ ewentualne uchybienia w realizacji uprawnień z art. 72 k.p.k. można kwestionować w apelacji i kasacji, wydaje się to wystarczające dla implementacji art. 2 ust. 5 dyrektywy 2010/64/UE.

Zmiany w postępowaniu karnym - prawo do pomocy tłumacza przysięgłego / Image by Mohamed Hassan from PixabayNiemniej jednak, w szczególności biorąc pod uwagę okoliczność, że tłumaczem w postępowaniu karnym może być nie tylko tłumacz przysięgły (profesjonalista, co do którego organ może wnosić o egzekwowanie odpowiedzialności przed Komisją Odpowiedzialności Zawodowej – art. 24 ust. 2 Ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego), lecz także tłumacz ad hoc (co – w celu zapewnienia jakości tłumaczenia – powinno być jednak wyraźnie zastrzeżone w przepisie jako wyjątek), zasadne i bardziej realne mogłoby być zapewnienie podejrzanemu (oskarżonemu) prawa do wnioskowania o powołanie innego tłumacza ustnego (trudno jednak wyobrazić sobie w praktyce analogiczne uprawnienie w przypadku tłumaczeń pisemnych). Takie rozwiązanie sugeruje motyw 26 dyrektywy. Warto zauważyć, że możliwa jest zmiana obrońcy z urzędu (art. 81 § 2, art. 378 § 2 k.p.k.), w związku z czym zbliżone uprawnienie wydaje się zasadne w przypadku tłumacza, do którego podejrzany (oskarżony) powinien mieć zaufanie. Takie uprawnienie słusznie podkreślałoby również podmiotową rolę tłumacza, niebędącego jedynie mechanicznym „przekaźnikiem” informacji, w zapewnieniu prawa do obrony. Na marginesie warto również zauważyć, że profesjonalny tłumacz sam powinien zgłaszać problemy z komunikacją z cudzoziemcem organowi (zob. § 73 Kodeksu zawodowego tłumacza przysięgłego), a organ w pewnym stopniu musi polegać na kompetencjach i odpowiedzialnej postawie tłumacza, zwłaszcza tłumacza przysięgłego.

W świetle art. 2 ust. 3 dyrektywy 2010/64/UE nie do końca zasadne wydaje się zastrzeżenie RPO co do przesłanki „istotnego znaczenia dla realizacji prawa do obrony” – której spełnienie miałby oceniać organ – warunkującej sporządzenie tłumaczenia innego dokumentu niż te wymienione w art. 72 § 3 k.p.k. Przesłankę istotności należałoby w tym przypadku interpretować w sposób spójny z art. 3 ww. dyrektywy. W świetle ust. 1 tego przepisu przesłanka ta powinna również uwzględniać rzetelność postępowania, wspomnianą tam obok prawa do obrony. Niemniej jednak słuszny wydaje się pogląd RPO o tym, że należałoby wprowadzić środek prawny umożliwiający zakwestionowanie decyzji o odmowie zapewnienia tłumaczenia innego istotnego dokumentu bezpośrednio po podjęciu takiej decyzji przez organ (nie dopiero w apelacji). W tym przypadku, inaczej niż w przypadku kwestionowania jakości tłumaczenia, rozstrzygnięcie nie wymagałoby szczególnie skomplikowanej oceny. Jest to jednak szersza kwestia zaskarżalności działań organów procesowych w zakresie realizacji prawa do pomocy tłumacza, gdyż w k.p.k. nie przewidziano nawet zażalenia na odmowę jej udzielenia. Tym bardziej trudno się dziwić, że nie wprowadzono środków prawnych dotyczących bardziej szczegółowych kwestii, choć zmiana podejścia wydaje się pożądana.

W większości zasadne wydają się zarzuty RPO dotyczące braku podjęcia przez projektodawcę kroków zmierzających do pełniejszego zagwarantowania praw ofiary przestępstwa w postępowaniu zgodnie z treścią dyrektywy 2012/29/UE. Należałoby oczekiwać, że wraz z rosnącą uwagą poświęcaną ofierze przestępstwa zapewnione zostanie jej we właściwy sposób prawo do korzystania z tłumaczenia ustnego i pisemnego w zakresie zapewniającym niezbędną ochronę jej interesów.